Polędwiczka Kurpiowska Wędzona Podsuszana...
Polędwiczka Kurpiowska (Wędzona Podsuszana):
Historia- Teraźniejszość:
Przepis na którym bazujemy przy produkcji polędwiczki swoimi korzeniami sięga przełomu XIX i XX wieku. Były to czasy ogólnie panującej biedy, mięsa nie jadano zbyt wiele, jedynie na uroczystości rodzinne lub święta. Mimo to człowiek tamtej epoki, przy braku współczesnej techniki i wiedzy musiał wynaleźć sposób w jaki mógł przechować przez dłuższy okres czasu deficytowy towar jakim było mięso. Z tej potrzeby narodziła się nasza obecna receptura. Proces zaczynał się od peklowania mięs w specjalnej zalewie do której przyrządzenia potrzebny był roztwór słonej wody z dodatkiem saletry i naturalnych ziół, dziś saletra zastąpiona została solą peklującą. Do tak przygotowanej zalewy wkładano odcięte kawałki mięsa (wśród których były omawiane polędwiczki) i pozostawiano przyciśnięte kamieniem w chłodnym miejscu na okres kilku lub kilkunastu dni w zależności od pory roku. Po etapie leżakowania w zalewie, mięso należało wyjąć do osuszenie na kilka dni a następnie umieścić w wędzarni w odpowiednich odległościach aby kawałki się nie stykały i dym mógł swobodnie dotrzeć. Kolejnym i można rzec najważniejszym etapem od którego zależny jest aromat i wygląd gotowego wyrobu było wędzenie, proces ten trwał około 10 godzin a najlepiej do niego nadawały się drzewa liściaste takie jak olcha, buk, dąb do których dodawano gałązki i ziarenka jałowca. Po uwędzeniu i ostygnięciu wędliny wieszane były w przewiewnym miejscu w którym ulegały podsuszeniu i wytwarzała się na nich charakterystyczna twarda skórka. Mięso po przebyciu takiego procesu można było łatwo przechować, dzięki użyciu naturalnych składników gotowe wyroby mogły leżakować kilka tygodni zachowując smak i nie psując się.
Obecny sposób w jaki produkujemy nasze polędwiczki na przestrzeni setek lat nie uległ zmianie. Jedyne różnice jakie można dostrzec to miejsce w jakim odbywa się produkcja oraz dostępne do niej narzędzia (pojemniki do peklowania, konstrukcja wędzarni). Te małe niuanse nie mają jednak wpływu na smak gotowego wyroby, który niczym nie różni się od tego sprzed lat, o potwierdzenie naszych słów wystarczy zapytać naszego seniora, który uważa że obecny smak jest identyczny z tym jaki pamięta z dzieciństwa.
Smak i Skład:
Polędwiczka jest wyrobem bardzo delikatnym i kruchym. Jest to połączenie niesamowitego aromatu olchowego dymu, z naturalnym bukietem ziół idealnie komponującym się z delikatnością polędwiczki.
W skład produktu wchodzi: surowa polędwiczka wieprzowa której potrzeba 145 gram aby otrzymać 100 gram gotowego wyrobu, sól peklująca stanowiąca 2% produktu oraz kompozycja naturalnych ziół nadających wyrobowi specyficznego smaku.
Propozycja podania:
Polędwiczka jest tak pysznym i delikatnym produktem że najlepiej nadaje się do bezpośredniego spożycia pokrojona w cieniutkie plasterki, wtedy można wyczuć głębie smaku oraz rozkoszować się aromatem naturalnego dymu i kruchością mięsa. Jest ona również idealnym dodatkiem do warzywnych sałatek, którym polędwiczka nadaje specyficznego zapachu, tworząc razem niepowtarzalną kompozycję. Można ją również używać jak składnik do kanapek aczkolwiek wtedy jej smak przestaje być dominujący.
Osiągnięcia:
Z gamy oferowanych przez nas wyrobów, jest ona wybitnym produktem. Zdobyła szereg nagród zarówno na szczeblu powiatowym, wojewódzkim jak i na szczeblu ogólnokrajowym. Najbardziej dumni jesteśmy ze zdobytej w 2009 r. „Perły” na targach Polagra w Poznaniu, jest to nagroda szczególna, gdyż przyznaje się ją nie wielkiej ilości produktów które docierając do finału konkursu musiały pokonać trudną konkurencję z całej Polski, wyróżniając się na jej tle szczególnymi cechami, które udało się osiągnąć naszej polędwiczce. Ponadto w 2007 roku została wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, do której trafiają produkty jedynie o udokumentowanym tradycyjnym pochodzeniu oraz recepturze, jak również nie posiadające żadnym dodatków chemicznych, wyłącznie naturalne składniki stosowane w dawnych czasach.
Dodaj komentarz